Post o pierwszych gościach napisałam w grudniu 2 lata temu, ale nie napisałam kto u nas był.
Goście niezwykli, Francuzi i na dodatek spali u nas !
Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że... umarli ponad sto lat temu.
Ci goście to państwo Martin rodzice św. Tereski od Dzieciątka Jezus, zwanej Małą Tereską :-)
Tereska jest mają ukochaną świętą.
Gościły u nas ich relikwie, ale wierzymy, że byli z nami duchem.
Pokazaliśmy im dom :D i pomodliliśmy się wspólnie.
Za relikwiarzem ( zresztą b. pięknym ) zdjęcie Tereski. I tylko szkoda, że byli u na tak krótko...
To w końcu dowiem się co się działo u Ciebie w ciągu tych 2 lat :-) Ściskam!
OdpowiedzUsuńTaki miałam zamiar...powspominać ;-) trochę.
Usuń