Mamy już wylewki a pod wylewkami ogrzewanie podłogowe.
Pamiętam jak oglądałam u innych takie zdjęcia to myślałam, że ci już mają blisko.
Teraz wcale mi się tak nie wydaje ;-)
wtorek, 24 maja 2011
poniedziałek, 23 maja 2011
Domowa biblioteka - pomysły na książki
Gdzieś czytałam jakiś czas temu, że książki w salonie to niedobry pomysł.
Bo to chwalenie się (?) Bo to takie nowobogackie (?)
Ze wstydem ;-) napiszę, że nie będę mieć osobnej biblioteki. O zgrozo !
I książki znajdą miejsce właśnie w salonie.
Jest to przygotowane na to miejsce i tak będzie. Nie mamy jakiegoś niesamowitego księgozbioru, ale ciągle książek przybywa.
Oczywiście nie wszystkie książki będą w salonie - dzieci będą mieć u siebie swoje podręczne "księgozbiory". Chciałam tego uniknąć z obawy przed tym, że książki u najstarszego nie trafią nigdy do rąk średniego, ale mam nadzieję że tak nie będzie.
Najlepiej by było gdyby wszystkie książki były dla dostępne w jednym miejscu ...nie można mieć wszystkiego. ;-)
Kilka inspiracji z sieci jak wyeksponować albo jak umieścić książki w domu.
Smieszne, prawda ?
I drugi podobny pomysł:
Bardzo prosto, niemal schematycznie,ale tworzy ład i kubistyczny porządek:
Lustro w bibliotece:
Kiążki na galerii- antresoli:
Półka-regał "na okrągło"
Modne ostatnio sposób prezentacji książek czyli kolorami okładek. Nie mój styl ;-)
Na poddaszu- wysokim poddaszu:
A tu lekkie regały w nowoczesnym wysokim wnętrzu:
Nasze półki na książki będą w drewna i to własnego. Wywalczyłam, że ścięty wiąz nie pójdzie do kominka, lecz powstaną z niego półki do salonu.
Bo to chwalenie się (?) Bo to takie nowobogackie (?)
Ze wstydem ;-) napiszę, że nie będę mieć osobnej biblioteki. O zgrozo !
I książki znajdą miejsce właśnie w salonie.
Jest to przygotowane na to miejsce i tak będzie. Nie mamy jakiegoś niesamowitego księgozbioru, ale ciągle książek przybywa.
Oczywiście nie wszystkie książki będą w salonie - dzieci będą mieć u siebie swoje podręczne "księgozbiory". Chciałam tego uniknąć z obawy przed tym, że książki u najstarszego nie trafią nigdy do rąk średniego, ale mam nadzieję że tak nie będzie.
Najlepiej by było gdyby wszystkie książki były dla dostępne w jednym miejscu ...nie można mieć wszystkiego. ;-)
Kilka inspiracji z sieci jak wyeksponować albo jak umieścić książki w domu.
Smieszne, prawda ?
I drugi podobny pomysł:
Bardzo prosto, niemal schematycznie,ale tworzy ład i kubistyczny porządek:
Lustro w bibliotece:
Kiążki na galerii- antresoli:
Półka-regał "na okrągło"
Modne ostatnio sposób prezentacji książek czyli kolorami okładek. Nie mój styl ;-)
Na poddaszu- wysokim poddaszu:
A tu lekkie regały w nowoczesnym wysokim wnętrzu:
Nasze półki na książki będą w drewna i to własnego. Wywalczyłam, że ścięty wiąz nie pójdzie do kominka, lecz powstaną z niego półki do salonu.
niedziela, 22 maja 2011
Tynki wewnętrzne
Mamy już wytynkowane ściany w domu.
Niesamowicie zmienia to wnętrze. Robi się tak domowo :-) i wszystkie pomieszczenia wydają się większe i jaśniejsze.
Po długich rozważaniach zdecydowaliśmy sie na maszynowe tynki gipsowe z Doliny Nidy.
Mam nadzieję, że nie będziemy narzekać tak jak wiele osób, że są nietrwale i wydac kaze zadrapanie na nich.
Nic wszak nie jest wieczne.
Położone tynki są b. gładkie i nadają się od razu do malowania. Zresztą my nie lubimy super gładzi więc tak ma być :-)
Tynki w salonie.
Na tym zdjęciu widać jak tynk się "poci". Musi mieć czas żeby wyschnąć:
I folia pod podłogówkę w salonie:
ps.
Wczoraj malowaliśmy podbitkę. Praca w silnym zespole: ja, mażł, syn i mój tata. Niestety plany pokrzyżowała nam burza i deszcze. Po raz pierwszy poczułam,że nasz dom to SCHRONIENIE :-)
Niesamowicie zmienia to wnętrze. Robi się tak domowo :-) i wszystkie pomieszczenia wydają się większe i jaśniejsze.
Po długich rozważaniach zdecydowaliśmy sie na maszynowe tynki gipsowe z Doliny Nidy.
Mam nadzieję, że nie będziemy narzekać tak jak wiele osób, że są nietrwale i wydac kaze zadrapanie na nich.
Nic wszak nie jest wieczne.
Położone tynki są b. gładkie i nadają się od razu do malowania. Zresztą my nie lubimy super gładzi więc tak ma być :-)
Tynki w salonie.
Na tym zdjęciu widać jak tynk się "poci". Musi mieć czas żeby wyschnąć:
I folia pod podłogówkę w salonie:
ps.
Wczoraj malowaliśmy podbitkę. Praca w silnym zespole: ja, mażł, syn i mój tata. Niestety plany pokrzyżowała nam burza i deszcze. Po raz pierwszy poczułam,że nasz dom to SCHRONIENIE :-)
środa, 18 maja 2011
Podłoga- gres
Czas już powoli wybrać podłogę do salonu, do kuchni i holu na dole.
Hm, poszukiwania trwały dość długo a kolejne wizyty z sklepach nie dawały za wiele.
Wreszcie dzięki Bestyjeczce (dzięki kochana !) dostałam link do gresu monocibec seria graal. Na stronie wygląda b.zachęcająco a w rzeczywistości...
2 miesiące trwało zanim wreszcie dziś- przed chwilą- zobaczyłam ten gres w naturze.Tym razem dzięki życzliwości pani ze sklepu www.fajneplytki.pl dostałam 4 płytki z monocibeca graal: bors, glastone, montsegur i sinclar. Od razu żałuję że nie mam dwóch pozostałych ;-)
Kilka znalezionych w sieci zdjęć nie do końca - jak zawsze- oddaje charakter tego gresu. Ale jakoś trzeba go pokazać :-)
Sinclar:
Arras (?):
Montsegur:
Bors:
Montsegur podoba mi się bardzo. Z pozostałym wyborem mam kopot: bors jest prawie biały, wiec chyba nie; glastone jest za bardzo jednolity...chyba; sinclair- może ...?
Założenie jest takie: montsegur będzie w wiatrołapie,holu i kuchni. Większe płytki 50x50 cm ułożone tradycyjnie. A w salonie któryś z pozostałych kolorów ułożone z opus romain.
Hm, poszukiwania trwały dość długo a kolejne wizyty z sklepach nie dawały za wiele.
Wreszcie dzięki Bestyjeczce (dzięki kochana !) dostałam link do gresu monocibec seria graal. Na stronie wygląda b.zachęcająco a w rzeczywistości...
2 miesiące trwało zanim wreszcie dziś- przed chwilą- zobaczyłam ten gres w naturze.Tym razem dzięki życzliwości pani ze sklepu www.fajneplytki.pl dostałam 4 płytki z monocibeca graal: bors, glastone, montsegur i sinclar. Od razu żałuję że nie mam dwóch pozostałych ;-)
Kilka znalezionych w sieci zdjęć nie do końca - jak zawsze- oddaje charakter tego gresu. Ale jakoś trzeba go pokazać :-)
Sinclar:
Arras (?):
Montsegur:
Bors:
Montsegur podoba mi się bardzo. Z pozostałym wyborem mam kopot: bors jest prawie biały, wiec chyba nie; glastone jest za bardzo jednolity...chyba; sinclair- może ...?
Założenie jest takie: montsegur będzie w wiatrołapie,holu i kuchni. Większe płytki 50x50 cm ułożone tradycyjnie. A w salonie któryś z pozostałych kolorów ułożone z opus romain.
wtorek, 17 maja 2011
Drenaż
Część prac wykonujemy sami.
Tak jest z drenażem terenu. Wody gruntowe są wysoko i trzeba było zdrenować cześć działki. W granicy mamy rów melioracyjny wiec sprawa jest prostsza.
Najpierw trzeba było wykopać rowy.
Cześć wykopała mini koparka, cześć moi panowie kopali ręcznie- duże wyzwanie dla nastolatka, który musi nauczyć trzymać łopatę w dłoniach a co dopiero kopać rów !
Rów do drenażu musi mieć odpowiedni spadek, trzeba w nim połozyć specjalną rurę w owiniętą odp. tkaniną...A potem jeszcze przysypać wszytko kamieniem i zasypać ziemią.
Nie mogę znaleźć zdjęć z wcześniejszych prac,buuu.
Jest tylko efekt prawie ;-) końcowy.
Tymczasowy akwen wodny dla żab :D
I ptaszek "złapany" na płocie :-)
ps.
znalazłam wcześniejsze zdjęcia !
Tak jest z drenażem terenu. Wody gruntowe są wysoko i trzeba było zdrenować cześć działki. W granicy mamy rów melioracyjny wiec sprawa jest prostsza.
Najpierw trzeba było wykopać rowy.
Cześć wykopała mini koparka, cześć moi panowie kopali ręcznie- duże wyzwanie dla nastolatka, który musi nauczyć trzymać łopatę w dłoniach a co dopiero kopać rów !
Rów do drenażu musi mieć odpowiedni spadek, trzeba w nim połozyć specjalną rurę w owiniętą odp. tkaniną...A potem jeszcze przysypać wszytko kamieniem i zasypać ziemią.
Nie mogę znaleźć zdjęć z wcześniejszych prac,buuu.
Jest tylko efekt prawie ;-) końcowy.
Tymczasowy akwen wodny dla żab :D
I ptaszek "złapany" na płocie :-)
ps.
znalazłam wcześniejsze zdjęcia !
poniedziałek, 16 maja 2011
Instalacja elektryczna
Z kronikarskiego obowiązku pisze o instalacji elektrycznej wykonanej w domu.
W sumie nie wygląda to specjalnie ciekawie ;-)
Kupa kabelków, puszek, a w sumie to wszystko będzie miało konkretne przełożenie na to gdzie będzie oświetlenie, gdzie kontakty itp.
Instalacja na schodach.
Instalacja w jednej z sypialni.
Instalacja w kuchni.
I co ? Jest w tym coś ciekawego ? ;-)
Chyba tylko dla facetów :D
W sumie nie wygląda to specjalnie ciekawie ;-)
Kupa kabelków, puszek, a w sumie to wszystko będzie miało konkretne przełożenie na to gdzie będzie oświetlenie, gdzie kontakty itp.
Instalacja na schodach.
Instalacja w jednej z sypialni.
Instalacja w kuchni.
I co ? Jest w tym coś ciekawego ? ;-)
Chyba tylko dla facetów :D
wtorek, 10 maja 2011
Kamień w Hiszpanii
Przeglądając zdjęcia z Hiszpanii- widzianej od kuchni co ważne- doszłam do wniosku, że kamień jest tam wykorzystany wszedzie.
Jest na dachach.
Na elewacjach.
Ogrodzenia są z kamienia.
Kościoły są z kamienia.
Z kamienia są ścieżki i chodniki.
I portale na kościołach.
To zasługuje na osobny wpis :-)
Bardzo biedna maleńka wioseczka, gdzieś w Galicji. I dach z łupka.
Uroczy kamienny dom (ach, jak jest w nim chłodno !) z niebieskimi okiennicami.
I to kamienny dom z charakterystyczną strzałką z muszli: tędy do Santiago.
Całkiem współczesna elewacja z kamienia i pielgrzymi kij.
Mur z kamienia obrośnięty roślinami. U nas też są podobne.Taki mur z polnych kamieni znoszonych na skraj pola, oddzielający czyjąś własność.
Most z kamienia- jeden z wielu.
Kamienna droga.
Opactwo benedyktyńskie w Samos- całe z kamienia.
I wreszcie przepiękna katedra w Santiago de Compostella. Jedna z najpiękniejszych jąką w życiu widziałam. Dlaczego tak mi się podoba ? Bo jest cała z kamienia,a kamień jest pokryty patyną czasu, omszały i rosną na nim nawet kwiaty.
Niezwykła płaskorzeźba, a płaskorzeźbami pokryty jest cały fronton.
A na koniec oczywiście kamienny sw. Jakub patrzący na nas z góry.
Jest na dachach.
Na elewacjach.
Ogrodzenia są z kamienia.
Kościoły są z kamienia.
Z kamienia są ścieżki i chodniki.
I portale na kościołach.
To zasługuje na osobny wpis :-)
Bardzo biedna maleńka wioseczka, gdzieś w Galicji. I dach z łupka.
Uroczy kamienny dom (ach, jak jest w nim chłodno !) z niebieskimi okiennicami.
I to kamienny dom z charakterystyczną strzałką z muszli: tędy do Santiago.
Całkiem współczesna elewacja z kamienia i pielgrzymi kij.
Mur z kamienia obrośnięty roślinami. U nas też są podobne.Taki mur z polnych kamieni znoszonych na skraj pola, oddzielający czyjąś własność.
Most z kamienia- jeden z wielu.
Kamienna droga.
Opactwo benedyktyńskie w Samos- całe z kamienia.
I wreszcie przepiękna katedra w Santiago de Compostella. Jedna z najpiękniejszych jąką w życiu widziałam. Dlaczego tak mi się podoba ? Bo jest cała z kamienia,a kamień jest pokryty patyną czasu, omszały i rosną na nim nawet kwiaty.
Niezwykła płaskorzeźba, a płaskorzeźbami pokryty jest cały fronton.
A na koniec oczywiście kamienny sw. Jakub patrzący na nas z góry.
czwartek, 5 maja 2011
Elewacja z kamienia
Zamarzyła nam się elewacja z kamienia.
Cała jedna ściana miałaby być z piaskowca "dzikówki"
Najpierw szukaliśmy w okolicy obiektu z tak elewacją.
Całkiem blisko zobaczyliśmy:
Choć nie do końca to było to,ale okazało się, że można.
Potem jeżdżąc tu i tam zwracaliśmy uwagę na ściany, mury i wszystko co z kamienia.
Zdjęcia robione są całkiem przypadkowo:
Kamień można połozyć bardzo różnie i różny efekt uzyskać.
Ciągle aktualne są pytania:
czy duzo fuga czy mała ?
czy bardziej zagłebiona czy mniej ?
czy kamień bardziej płaski czy bardziej wypukły?
Ponieważ dom ma nowoczesną bryłę a kamień to tradycyjny materiał będzie ułożony w sposób podobny jak na ostatnim zdjęciu.
Rodzai piaskowca jest bardzo dużo. Jest polski piaskowiec np. z Barwaldu ( mocno popielaty) czy z Szydłowca ( o różowawym odcieniu). Nam najbardziej podobał się kremowy z żółtymi żyłami.
I dzięki temu że mamy kamieniarza w rodzinie taki też będzie.
Z. i D. dziękujemy :-)
A tu kilka zdjęć z różnych realizacji z różnego kamienia. Najczęściej nieosiągalnego cenowo ;-)
Trawertyn:
Dolomit:
Piakowiec:
Piaskowiec polerowany:
Dach z lupka -marzenie,ale obejdzie się bez :-)))
Zdjęcia pochodza ze strony http://www.elewacje-kamienne.pl/
Jak znajdę zdjęcia z Hiszpanii to wkleję. W kraju w którym łupkiem wykłada sie dachy domów, bo to materiał najtańszy jest co podziwiać :-)
Cała jedna ściana miałaby być z piaskowca "dzikówki"
Najpierw szukaliśmy w okolicy obiektu z tak elewacją.
Całkiem blisko zobaczyliśmy:
Choć nie do końca to było to,ale okazało się, że można.
Potem jeżdżąc tu i tam zwracaliśmy uwagę na ściany, mury i wszystko co z kamienia.
Zdjęcia robione są całkiem przypadkowo:
Kamień można połozyć bardzo różnie i różny efekt uzyskać.
Ciągle aktualne są pytania:
czy duzo fuga czy mała ?
czy bardziej zagłebiona czy mniej ?
czy kamień bardziej płaski czy bardziej wypukły?
Ponieważ dom ma nowoczesną bryłę a kamień to tradycyjny materiał będzie ułożony w sposób podobny jak na ostatnim zdjęciu.
Rodzai piaskowca jest bardzo dużo. Jest polski piaskowiec np. z Barwaldu ( mocno popielaty) czy z Szydłowca ( o różowawym odcieniu). Nam najbardziej podobał się kremowy z żółtymi żyłami.
I dzięki temu że mamy kamieniarza w rodzinie taki też będzie.
Z. i D. dziękujemy :-)
A tu kilka zdjęć z różnych realizacji z różnego kamienia. Najczęściej nieosiągalnego cenowo ;-)
Trawertyn:
Dolomit:
Piakowiec:
Piaskowiec polerowany:
Dach z lupka -marzenie,ale obejdzie się bez :-)))
Zdjęcia pochodza ze strony http://www.elewacje-kamienne.pl/
Jak znajdę zdjęcia z Hiszpanii to wkleję. W kraju w którym łupkiem wykłada sie dachy domów, bo to materiał najtańszy jest co podziwiać :-)
Subskrybuj:
Posty (Atom)