Mamy OKNA !

Nastał taki czas, że nie mam czasu nawet  żeby napisać o postępach na budowie.
Nadrabiam zaległości, okna mamy już 2 tygodnie ! Czyli Stan Surowy Zamknięty w skrócie SSZ.
Dom bez okien wygląda smutno a z okna widać jakby ożył.
Okna są jak oczy :-)

Wygląda pięknie !
Okna są drewniane z firmy TreeQ

Najpierw było noszenie okien. Takie mniejsze przeniesie jeden mężczyzna. HS'a wnosiło 6 (!) chłopa.
Ma wymiary 3m/2.4 m.

Potem było mocowanie metalowych kotew. Na każdym oknie jest ich kilka.

Następnie staranne oklejanie okien taśmą ilbruck- odpowiednią z każdej strony.











Oklejone okno osadzano na klinach i mocowano przy pomocy kotew do ścian.

 

Potem okno piankowano a jak pianka zastygła była starannie wycinana i a taśma Ilbrucka klejona do muru.

Przed wycięciem pianki po lewej.

Po wycięciu pianki po prawej.

Wszystkie okna mocowane w licu ściany, oprócz jednego które jest nieco wysunięte i ma dodatkowo opaskę ze styroduru.Widać to na przedostatnim zdjęciu.

To jest właśnie CIEPŁY MONTAŻ.

Brawa dla panów montażystów!

Nie wiem czy wyjaśniłam wszytko czytelnie, ale mam nadzieję że tak :-) 

W następnym odcinku będzie o drzwiach wejściowych zrobionych przez męża.

Jestem z niego dumna :-)))